Obserwatorzy

środa, 6 lipca 2011

Witajcie. Co u mnie? Jak zwykle komp i telewizor i słodycze.Zaczyna mi się to powoli nudzić,ale jak na razie jeszcze wytrzymuję. Tata mi kupi dziś klawiaturę,. jest ok. Pogoda mnie zaczyna poważnie wkurzać. No, że niby całe wakacje mają być takie?  Naprawdę mi się nudzi. Dobra kończę już.
Żegnajcie.

poniedziałek, 4 lipca 2011

nicość

Jedna wielka nicość. Nie mam na nic ochoty, no kompletnie jest nudno i od rana do nocy siedzę przed kompem, lub leżę i oglądam telewizję. To wszystko co robię. Zero ludzi, jedynie Dawid też siedzi przed kompem i gra w minecraft'a, albo w nową zakupioną grę, której nazwy nie znam. Jeju, ale z nas lenie są. Znowu wypiłam wielką butlę tymbarka pomarańczowo brzoskwiniowego. To jest takie pyszne, codziennie go piję. Coś mi się znowu z klawiaturą dzieje,muszę sobie chyba znowu nową kupić, to juz chyba 4 z rzędu, mam pecha do klawiatur nie ma co. Nie chce mi się nawet pisać, chętnie bym znowu poszła spać. Lubię słuchać tej piosenki, też jest taka leniwa i lekka i rozluźniająca. 
                                                                               KLIK
 Narazie.

sobota, 2 lipca 2011

I znów

Witam. Dziś znów siedziałam w domu wgapiając się w monitor. Mniam wrapy były wyśmienite. Nie mam pojęcia jak Dawid mógł wsunąć aż dwa.
Nie ma co pisać o pogodzie i tak każdy wie, ze jest koszmarna.
Wielką nadzieje wiążę z jutrzejszym wyjazdem na basen. Cóż, wszystko zależne jest od taty, jak będzie mu się chciało to pojedziemy. Wolę to od ciągłego siedzenia przed komputerem. Zobaczymy jak będzie.
Już nie mam co tak naprawdę robić. Ściągnęłam sobie supertuxa i gram. W simsy jakoś straciłam ochotę grać. Ciągle coś na YT oglądam i przeglądam, naprawdę zanudzam się.

                        "Nigdy nie widzieliście kogoś kto dłubie w samochodzie siekierą?"

Tak, zdecydowanie ten tekst ostatnio u mnie króluje.
No, więc kończę, ponieważ nie chce mi się pisać. Może niebawem dodam coś na fotobloga.
                                                                Żegnajcie

piątek, 1 lipca 2011

Leniuchowanie

A więc witam.
Dzisiaj bardzo wypoczynkowy dzień. Od rana siedzę przed kompem i moderowałam bloga, ale ok, wyszło prosto jak chciałam.  Majjjjjjjjjjjjjjka ma też białe tłoooo. :D  Tak o tobie mówię. :)
Czy ten post mi wyszedł trochę pokemońsko? Trudno, odwala mi trochęm a więc dość dziwny post. Mam nadzieję, ze po raz trzeci nie usunę bloga, zawsze coś mi się nie podobało. Okej może później też coś jeszcze dodam.

Ten blog będzie też trochę twiterowy. 
Oraz będę tu częściej pisała niż na fotoblogu
Narazie.